Świadectwa – Rekolekcje Spotkania

Świadectwa z Rekolekcji Spotkania:

Ustroń, grudzień 2019 r.

Spotkałem Trenera podczas Mszy świętej i na modlitwie uwielbienia. Moje postanowienie to codzienna modlitwa i szukanie bardziej Jezusa. Myślę, że udało mi się spotkać Boga na modlitwie uwielbienia. Poczułem wtedy we mnie Ducha Świętego, który dał mi radość, miłość i odwagę.

Spotkałem Boga podczas meczu w szczególności II i III kwarty, podobał mi się wspólny śpiew i wieczór uwielbienia. Wyjeżdżam z postanowieniem, że będę się częściej modlił i jeździł na różne inne rekolekcje.

Spotkałem Boga podczas modlitwy uwielbienia. Poczułem Go też dzięki świadectwom animatorów, podobało mi się szczere świadectwo animatorów o pokusach i przeszłości. Wyjeżdżam z postanowieniem walki z samym sobą, swoimi problemami.

Poznałam Boga i doświadczyłam Jego miłości i wyrozumiałości – za to Mu dziękuję. Spotkałem Boga na modlitwie wstawienniczej. Podobało mi się śpiewanie i zabawy. Wyjeżdżam z postanowieniem poprawy.

Brenna, listopad 2019 r.

Bóg przypomniał mi o tym jak jest dobry. Najważniejszymi momentami rekolekcji były świadectwa ludzi, którzy doświadczyli Boga w swoim życiu oraz uwielbienie.

Bóg nazwał mnie swoją córką i dał mi wiarę. Napełnił mnie miłością i dzięki temu czuję się szczęśliwa. Pierwszym najważniejszym momentem była dla mnie modlitwa wieczorna w piątek, ponieważ wtedy poczułam, że te rekolekcje naprawdę mnie zmienią i Bóg mnie na nich chce.

Duch Święty umocnił mnie w pewnym postanowieniu i mam wrażenie, że coraz bardziej przybliżam się do mojego powołania. Chociaż nie spodziewałem się tego na tych rekolekcjach. Doświadczyłem go, poczułem. Usłyszałem słowa, które tak jak mówiłem, umocniły mnie w pewnym przekonaniu.

Kiedy w sobotę słuchaliśmy historii o cudzołożnicy. Słuchałem świadectw i nauk i czułem, że są one też skierowane do mnie. Zmagałem się z grzechem nieczystości, lecz starałem się zamiast po prosić o pomoc Boga, zdusić go, zagłuszyć w sobie samemu. Jednak nie potrafiłem, a każdy kolejny upadek sprawiał, że brzydziłem się samym sobą. Bardzo mnie to raniło. Kiedy w sobotę na konferencji oddaliśmy Bogu to, co u nas ułomne i nasze słabości, oddałem mój grzech i poczułem się wyzwolony. Tak jakby ktoś pocieszył mnie i zajął się tym, z czym nie daje sobie rady.

Bóg podczas tego wyjazdu udowodnił, że jednak zawsze mogę na Niego liczyć! Jednym z najważniejszych momentów były konferencje i świadectwa. Dawane nam przez trochę starsze od nas osoby. Było to ważne bo nie dla każdego podzielenie się swoim świadectwem jest łatwe. Uwielbienie, po raz pierwszy poczułam tak bliską relację z Bogiem. wiedziałam, że jest ze mną. Czułam Jego obecność.

Uważam, że wyjazd na te rekolekcje był jedną z najważniejszych i najlepszych decyzji w moim życiu. Konferencje były ciekawe i interesujące, ale najważniejsza była dla mnie modlitwa w sobotni wieczór. Byłem mocno skupiony i starałem się rozmawiać z moim Tatą. W pewnym momencie poczułem niezwykłą radość i poczucie, że Bóg chce bym się modlił. Poprosiłem też o modlitwę wstawienniczą. Elę i Basię i naprawdę po tym poczułem się lepiej, było to świetne doświadczenie. Chodziłem często do kaplicy modlić się w najważniejszej intencji swojego życia. Nigdy tyle czasu nie spędziłem na rozmowie z Bogiem. Uważam, że mój Ojciec specjalnie wysłał mnie na te rekolekcje. Bardzo mi one pomogły.

Turza k. Lublińca, październik 2019 r.

Bóg na rekolekcjach sprawił, że potrafiłem przebaczyć innym, dzięki temu pogodziłem się z koleżankami, przez co jestem szczęśliwy. Bartek

Bóg pokazał mi jak ważne jest Pismo Święte. Jezus jest dla mnie Osobą, którą zawsze mogę prosić o pomoc lub o coś zapytać. Wiem, że zawsze chce dla mnie dobrze. Hania

W czasie modlitwy litanijnej, kiedy każdy o coś prosił, poprosiłam Boga aby zrobił coś z moim bólem nogi. Powoli z tym nie wytrzymywałam, a po modlitwie ból ustąpił. Jezus jest dla mnie przyjacielem, do którego w każdej chwili mogę się odezwać. Wiem, że zawsze mi pomoże. Chciałabym jeszcze zostać, dobrze spędziłam tutaj czas. Natalia

Bóg na rekolekcjach pomógł mi w tym, że mam siłę wybaczyć. Teraz mogę uwierzyć na nowo, jeszcze mocniej. Dziękuję Bogu za ludzi, którzy mi w tym pomogli. Jezus jest teraz dla mnie przyjacielem, Panem, kimś, kto mnie wysłucha. Teraz wiem, że jest dodatkowo Trenerem, który ma moc i siłę, który jest dobry i mi pomaga. Mogę na nim polegać. Na pewno jeszcze przyjadę na takie rekolekcje. Jestem gotowa, mocniej wierzę. Cieszę się, że tutaj przyjechałam! Patrycja

Bóg w trakcie jednej z modlitw uszczęśliwił mnie. Dał mi dar jakim jest wiara. Jezus po rekolekcjach jest moim Przyjacielem, Osobą, do której zawsze mogę przyjść. Wyjeżdżam z pozytywnym nastawieniem, ponieważ było tu pięknie, szkoda że już się skończyło. Dariusz

Bóg pokazał mi, czym jest modlitwa. Jezus dalej jest i będzie dla mnie najważniejszą Osobą w życiu. Z rekolekcji wyjeżdżam z pozytywnym nastawieniem, ponieważ dużo czasu spędziłem z Bogiem. Krzysiek

Bóg pokazał mi, że jest zawsze ze mną i mogę na Nim polegać w każdym momencie. Jezus od początku był dla mnie Przyjacielem, Trenerem. Wyjeżdżam z nastawieniem pozytywnym, gdyż był to czas fajnie spędzony, z dużą ilością wrażeń. Cieszę się, że mogłam poświęcić Bogu więcej czasu niż siedzieć mnóstwo z telefonem jak na co dzień.  Kamila

Bóg podniósł mnie na duchu, sprawił, że w Niego uwierzyłam jeszcze mocniej niż wcześniej. Teraz Jezus jest dla mnie Osobą, którą będę mocno szanowała. Jest moim Trenerem duchowym, kimś ważnym w życiu. Wyjeżdżam z pozytywnym nastawieniem, ponieważ poznałam przekochanych ludzi. Mam nadzieję, że nie jestem na takich rekolekcjach ostatni raz. Maja

Bóg na rekolekcjach pomógł mi zrozumieć kim jestem i po co tu jestem. Dzięki Niemu zrozumiałam, że wszystko ma swój cel i że mogę się do Niego zawsze zwrócić. W trakcie jednej z modlitw poczułam mocno obecność Boga. Jezus jest teraz dla mnie najlepszym przyjacielem, który zawsze przy mnie będzie, niezależnie od okoliczności. Wyjeżdżam z sercem otwartym na Boga i na pewną zmianę w moim życiu. Oliwia

Bóg pokazał mi, że nigdy nie należy się źle nastawiać, że wszystko zawsze się dobrze ułoży. Jezus jest teraz kimś jeszcze ważniejszym niż kiedyś, jeszcze bardziej wszystko do mnie dotarło. Po rekolekcjach na pewno zacznę czytać Słowo Boże i zmienię swój sposób myślenia. Ania

Po rekolekcjach Jezus jest dla mnie wzorem do naśladowania.  Kacper

Bóg otworzył mnie na siebie, pomógł rozwiązać różne problemy. Jezus jest dla mnie Miłością i Mądrością, dlatego dziękuję Mu za to, że mogłem tu być. Chciałbym zostać dłużej! Adam

Mam wrażenie, że stałam się pewniejsza siebie, a o to Boga prosiłam. Jezus jest dla mnie Osobą, którą chcę poznać na nowo. Jestem szczęśliwa, początkowo nie chciałam tu przyjechać, ale tego nie żałuję. Cieszę się, że tu byłam. Oliwia

Bóg pokazał mi jak bardzo mnie kocha i jak mam zachowywać się do innych ludzi, jak ich miłować. Jezus jest dla mnie Przyjacielem, kimś komu mogę się wyżalić i kto kocha mnie bez względu na wszystko. Mam w sobie spokój ducha, poznałam wspaniałych ludzi i teraz już na 100% wiem, że Jezus mnie kocha. Ania

Bóg otworzył mi oczy w niektórych sprawach w życiu. Już wiem, że gdy coś się dzieje źle, najlepiej pomoże mi Bóg. Jezus jest teraz dla mnie autorytetem, będę starał się postępować zgodnie z Jego wolą. Po rekolekcjach zamierzam dołączyć do jakiejś grupy parafialnej. Uczestnik

Olsztyn, październik 2019 r.

Bóg pokazał mi drogę, którą powinnam podążać i że świat stoi przede mną otworem. Trzeba tylko uwierzyć! Po rekolekcjach Jezus jest moim trenerem, motywatorem. On pokazuje mi właściwą drogę postępowania. Wyjeżdżam stąd z radością i chęcią do działania. Spędziłam tu super czas, którego nie zapomnę. Sandra

Bóg przyszedł do mnie, pokazał mi jaki jestem. Najbardziej podobała mi się modlitwa uwielbienia, mogłem się otworzyć dla Boga. Po rekolekcjach Jezus jest dla mnie autorytetem oraz Osobą, która może zrobić dla mnie wszystko za cenę swojego życia. Wyjeżdżam z pozytywnym nastawieniem. Odnalazłem na nowo swoją wiarę. Wiktor

W czasie tych rekolekcji Bóg nauczył mnie dzielić się miłością i zmotywował mnie do zrobienia kroku na przód. Przed rekolekcjami Jezus był dla mnie fikcyjną postacią o której większość ludzi mówiła, teraz zaś stał się prawdziwym Trenerem. Moje nastawienie po rekolekcjach jest pozytywne, bardzo się cieszę że mogłam tu być; tęsknię za rodziną, więc będę ich zarażać pozytywną energią z tego czasu. Ewelina

Bóg pokazał mi, że mimo wad, jestem wspaniała. Nie warto myśleć o swoich wadach ale szczycić się zaletami. Nauczył mnie, że ufność drugiej osobie jest ważna. Przed rekolekcjami miałam poczucie, że nie znam Jezusa. Był dla mnie nieznajomy. Podczas rekolekcji zrozumiałam ile dla mnie robi i że zawsze będzie mnie kochał. Wyjeżdżam stąd bardzo szczęśliwa. Nauczyłam się tu dużo i mam nadzieję, że tego nie stracę. Julia

Bóg otworzył mi oczy na kilka ważnych spraw. Pomógł mi; pokazał że jest i że mnie kocha. Po rekolekcjach Jezus jest moim przyjacielem, który mnie kocha i któremu mogę zaufać, oraz moim nauczycielem, który chce dla mnie jak najlepiej. Wyjeżdżam stąd z pozytywnym nastawieniem, cieszę się, że spędziłem ten czas z Bogiem (mimo, że nie chciałem tu przyjeżdżać i początkowo uznawałem ten czas za stracony). Eryk

Bóg pokazał mi siebie na nowo, ukazał jeszcze większą miłość i znów pragnę być blisko niego, a nawet jeszcze bliżej niż dotychczas. Po rekolekcjach Jezus jest dla mnie ważną osobą, bez której nie wyobrażam sobie teraz funkcjonować. Wyjeżdżam z pozytywnym nastawieniem, mogłam tu poznać wiele pozytywnych osób i znów być blisko z Bogiem. Natalia

Pawełki, listopad 2018 r.

„Przed rekolekcjami ignorowałem modlitwę. Nie chciało mi się. Podczas rekolekcji dotarło do mnie, że bez modlitwy daleko nie zajdę. Chce zmienić siebie oraz moje życie na lepsze.”

„Uświadomiłam sobie, że wrażliwość jest człowiekowi potrzebna. Pan Jezus mówi do mnie, nie bój się płakać i przeżywać. Na tych rekolekcjach przełamałam to i się wzruszyłam otwierając się tym na Boga. Dziękuje za ten wspaniały czas.”

„Kiedyś dowiedziałam się, że Ksiądz starszym kolegom bierzmowańcom podawał mnie jako „ przykład dobrej wiary”. Dużo czasu oddawałam Bogu, często byłam w kościele, dawałam przykład i co się zepsuło, brak czasu wszystko zniszczył. Chcę tym uzmysłowić wam, że poświęcanie Bogu swojego czasu jest ważne i chcę do tego wrócić.” Paulina

„Poczułem większą miłość do Boga Ojca i uwierzyłem, że mogę dołączyć do „ Drużyny Boga”. Mogę mu zaufać i czuć się bezpiecznym. Ta modlitwa uwielbienia uświadomiła mi, że Bóg jest dla mnie najważniejszy.” Dawid

„Przed rekolekcjami byłam w bardzo złym towarzystwie: piłam, paliłam bo nie chciałam być od nich gorsza więc to robiłam. Gdy przyjechałam na rekolekcje to zrozumiałam, że chcę się zmienić. Podczas modlitw do Boga postanowiłam, że zrywam z tamtymi kolegami i zaczekam na prawdziwych przyjaciół, a Bóg jest najlepszym.” Nikola

„Podczas tych rekolekcji moja wiara wzrosła, trudno było mi wybrać fragment gry, który nie podobał mi się najbardziej. Wszystkie konferencje mnie bardzo poruszyły, to dało mi dużo do myślenia. Z tych wszystkich konferencji. Najbardziej poruszyła mnie konferencja na której było mówione o wszystkich krzywdach na przykładzie z życia dwóch animatorek które mówiły tą konferencję.  Ten emocjonalny moment uronił u mnie łzy.”

„Właśnie na tych rekolekcjach objaśniłem sobie, że Bóg w naszym życiu jest bardzo ważny. On nam pomaga w każdych chwilach. Właśnie na tych rekolekcjach udało mi się przebić barierę strachu i na modlitwie uwielbienia, gdy włączyłem się w śpiew, gdy po prostu na nikogo nie patrzyłem, nikt mnie nie obchodził to bardzo dużo zrozumiałem. Zrozumiałem żeby nie oglądać się za innymi, tylko uwierzyć w siebie i zrobić krok do przodu bo wiem że Pan Bóg kocha wszystkich.”


Brzesko, marzec 2017 r.

„Zrozumiałem jak wielkim przyjacielem jest dla mnie Bóg oraz jak wielką miłością mnie obdarza.”

„Pan Bóg uświadomił mi moje błędy i to, że zbaczam z jego drogi. W wyniku tych rekolekcji postanowiłam zmienić swoje życie.”

„Moje patrzenie na Boga zmieniło się. Mam do Niego większy szacunek oraz chciałabym mieć z Nim lepszy kontakt.”

„Spotkałem Go i odmienił mnie.”

„Zrozumiałam swoje postrzeganie świata. Zawsze uczęszczałam do Kościoła ( aktywnie), ale nigdy nie było nic po za tym. Teraz zamierzam zapisać się do Grupy Apostolskiej. No i po prostu starać się być lepszym człowiekiem.”

„Przez te rekolekcje pogłębiła się moja wiara w Niego, patrzę na Niego teraz z innej perspektywy. Na początku byłam może nie tyle co oddalona, ale nie przywiązywałam do tego tak dużej wagi. Miałam wielki żal do Niego, lecz po rekolekcjach wszystko co mnie raniło… odeszło.”

„Bóg był w moim życiu, Był bo był. Dopiero po tych dwóch dniach zrozumiałam, że nie jestem sama. Mimo złych relacji z rodzicami, złym stanem zdrowia ich i moim, mam do Kogo się uciec. Teraz o tym wiem. Jest mi bardzo wstyd, że nie doceniałam Boga wcześniej, mimo że potrzebowałam – uciekałam do samozadowolenia. Kocham Cie Boże.”

„Zobaczyłem Boga, który jest miłosierny, dobry. Animatorzy przez swoje świadectwa dużo ukazali, dużą cześć prawdziwego Boga i tego co zrobił w Ich życiu.”

„Podczas tych rekolekcji poczułam szczególna bliskość z Bogiem. Zrozumiałam, że On jest naprawdę blisko i pomaga mi na każdym kroku. To przyjaciel na dobre i na złe.”

„Doświadczyłam bliskości miłości Boga oraz działanie Ducha Świętego. To jest najlepiej wykorzystany czas.”

„Odzyskałem wiarę w Boga. Wcześniej byłem sceptycznie nastawiony, teraz zauważyłem w tym sens.”

„W trakcie tych rekolekcji Bóg przemawiał do mnie przez samych animatorów. Zanim tu przyjechałam, nie byłam tak blisko Boga jak teraz aktualnie. Jemu powierzyłam siebie, swoje życie. Stał się dla mnie Ojcem i za razem najlepszym Przyjacielem.”

„Dzięki tym rekolekcjom jeszcze bardziej chcę pogłębiać swoją relację z Bogiem i patrzeć na Niego jak na Przyjaciela, który zawsze jest przy mnie, pomoże mi we wszelkich przeciwnościach losu.”

„Obraz Boga zmienił się. Pokazał mi, że to jest mój Przyjaciel, który czeka non-stop na mnie.”

„Zaczęłam bardziej w Niego wierzyć i inaczej postrzegać moją wiarę. Teraz nie jest to już dla mnie zwykła modlitwa, ale rozmowa z Bogiem, który cały czas mi pomaga i nade mną czuwa.”

„Odkryłem na nowo jak bardzo ważna jest dla mnie relacja z Bogiem, spotkanie z moim najlepszym przyjacielem.”

„Bóg stał się dla mnie najlepszym przyjacielem. Zawsze On był przy mnie, lecz teraz naprawdę Go zobaczyłem. Wiem już, że muszę częściej z Nim rozmawiać, gdyż On mnie wysłucha i mi pomoże.”


„Rekolekcje były dla mnie bardzo ważnym momentem, który umocnił moją wiarę, ponieważ miałem problemy z modlitwą, a po rekolekcjach Bóg odnowił to.”

„Poznałem dary Ducha Świętego i Jego samego.”

„Był to super spędzony czas, który trudno będzie mi zapomnieć. Było to bardzo pouczające, dowiedziałam się więcej na temat Boga, na rekolekcjach było jedno z wielu, piękne doświadczenie, którego mogłam zaznać.”

„Doznałem Ducha Świętego i pogłębiłem swoją wiarę. Zacząłem się modlić i częściej będę chodzić do kościoła. Chcę także przyjść na Wspólnotę.”

„Moje myślenie podczas rekolekcji zmieniło się, myślałam, że kościół to tylko wiara, nic więcej poza tym, a po spotkaniach i po rekolekcjach uświadomiłam sobie, że Bóg jest dla mnie bardzo ważny i że daje mi coś, czego nikt mi nie daje, nie potrafię tego opisać.”

„Dowiedziałam się, że Jezus jest moim przyjacielem i że zawsze mogę na Niego liczyć. Rekolekcje umocniły moją wiarę.”

„Bóg mnie KOCHA bez względu na to, jak wyglądam i kim jestem. Wiem, że nie ma takiego grzechu, który nie zostałby mi wybaczony. Dzięki Bogu czuję się ważna i wartościowa. Po rekolekcjach stałam się bardziej pewna siebie. Wiem, że jestem bliżej Boga i że ciągle chciałabym Go poznawać. Wiem też, że dzięki Bogu mogę osiągnąć wszystko, czego pragnę i wiem, że jeżeli jest to dla mnie ważny cel, Bóg pomoże mi go osiągnąć. Doświadczyłam tzw. zaśnięcia w Bogu, wiele się też zmieniło w moim nastawieniu do kościoła, modlitwy.”

„Dowiedziałem się, że Bóg jest zawsze przy mnie i mnie kocha. Te spotkania i rekolekcje pozwoliły znowu odczuć Jego obecność przy mnie. Dowiedziałem się także, że bez względu na to, co robię, Bóg popiera moje decyzje i prowadzi mnie przez moje życie. Cały ten czas był dla mnie piękny, w każdej chwili się cieszyłem, że mogę tutaj być. Zmienił się także mój tok myślenia o Bogu. Teraz Go szanuję i w Niego bardzo mocno wierzę. Chcę, żeby inni tak samo doświadczyli tego co ja i żeby cieszyli się każdą chwilą z Bogiem. Dlatego również chcę zostać animatorem i rodzić na nowo w każdym miłość, którą daje Ci Bóg, a także wiarę. I dlatego jeszcze raz dziękuję za ten ostatni rok w moim życiu, że mógł być taki piękny i owocny.”

„Doświadczyłem podczas rekolekcji na modlitwie wstawienniczej, gdy Bóg przechadzał się wśród wszystkich zebranych na tej modlitwie i dotykał ludzi. Miałem też przekonanie, że Bóg mówił do naszych serc w sposób bardzo przekonywujący i jak widać we wspólnocie pojawiło się kilka nowych osób.”

„Jak wróciłem z Ustronia czułem nadzwyczajny spokój, co bardzo mi się podobało i chciałbym częściej tego doświadczać. Do Boga zawsze miałem dobre myślenie i to się nie zmieni. Mam nadzieję.”

„Podczas rekolekcji zrozumiałem, że Kościół to nie tylko miejsce ‘smucenia się’lecz radowania się i śpiewania. W trakcie rekolekcji doświadczyłem rozmowy z ważną dla mnie osobą.”

„Po rekolekcjach i podczas trwania spotkań wstąpiłam do oazy co z pewnością było już dla mnie czymś nowym. Dowiedziałam się, jak cudowna może być modlitwa wyrażona przez proste słowa. Czy coś zrozumiałam? Najbardziej to, że moja osoba ma wartość, że mój grzech został zwyciężony, że mogę mówić po prostu do Boga TATO! 🙂 Doświadczyłam cudownej modlitwy wstawienniczej, po prostu MEGA!”

„Podczas rekolekcji bardzo się zmieniłam (oczywiście na dobre). Zauważałam również zmiany w moich koleżankach i kolegach. Swoją postawą udaje mi się (jestem w trakcie) nakłonić niewierzącą koleżankę, aby przyszła na oazę. Chce poznać Jezusa. Z tego powodu jestem bardzo szczęśliwa!”

„Tak, podczas rekolekcji w Ustroniu przejrzałam na oczy i uwierzyłam, że Bóg mnie kocha.”

„Dużo myślałam i wciąż myślę po rekolekcjach w Ustroniu, które pomogły mi zrozumieć kim jest Bóg. Choć dalej nie umiem tego wszystkiego pojąć, a tym bardziej napisać tutaj, to wiem, że jesteście po to, abyśmy zrozumieli swoje czyny i myśli. Uwierzyli i pogłębili swoje relacje z Bogiem. Czytanie Pisma Świętego nie daje mi obrazu Boga, ani Jezusa. Być może, że jest zapisane starym językiem, a gdy słyszę to, co mówicie prostymi słowami, to naprawdę staram się to wszystko pojąć.”

„Wyjazd do Ustronia naprawdę wiele dla mnie znaczył. Lepiej dogaduję się z rodzicami.”

„Po rekolekcjach w Miedoni, a szczególnie na modlitwie wstawienniczej uświadomiłem sobie, że można coś zmienić. Dzięki zachętom moich przyjaciół wstąpiłem do Oazy. Teraz jestem szczęśliwy. Odkryłem jak wielka jest Boża miłość i za to chwała Panu!”

„Dzięki rekolekcjom stałam się ‘inna’. Więcej się modlę, bo wiem, że modlitwa pomaga w życiu. Dzięki modlitwie poprawiły się moje stosunki z mamą, na które kiedyś narzekałam. Poznałam dużo osób (teraz bardzo ważnych) i w ogóle.